Teraz i domek i my udajemy się na zasłużony wypoczynek. My odpoczywamy po trudach budowy, papierologii związanej z podłączeniem mediów i ogromie pracy zawodowej, a nasza skarbonka odpoczywa po wszystkich zabiegach upiększających- tynkach i wylewkach, i ciągle schnie i schnie i schnie ......... i się wietrzy i znów schnie i schnie.
A po powrocie z urlopu bierzemy się ostro za porządki wokół domu.