Ostatnie parę miesięcy minęło nam szybko i niezwykle pracowicie. Garaż zamieniliśmy na magazyn , bo prawie codziennie odbieraliśmy jakieś dostawy, aby zapewnić materiały do pracy kolejnym ekipom. Wracali do nas starzy znajomi, ale też i przybywali nowi- niemalże z sąsiedztwa jak i z daleka.
Kominek z trzecią belką, udało się wykończyć za drugim podejściem.
Zapowiedź łazienki :-)
Dąb miodowy króluje wszędzie.Teraz dopiero widać, jak dobrym pomysłem były świetliki.